Ja chciałbym, żeby to właśnie Dolph trafił do Maint Eventu. Chciałbym obejrzeć jego walkę z Punkiem Według mnie na SmackDown! bardzo dobrze sobie radził, walki z Edgem były dobre, szkoda tylko, że na dłużej nie potrzymał pasa. Mam nadzieje, że WWE da mu kolejną szansę i że będzie miał okazję porozmawiać troche, bo rzadko widzę go przy micu. Riley? Miał swój okres, bardzo dobry, feud z Mizem, wyszedł bardzo dobrze. Mimo wszystko nie uważam , że to on miałby walczyć o pas WWE, jeszcze za wcześnie. Morrison - zdziwiło mnie to, co napisał Philips, ale może ma rację. Nie interesuje się ani JOMO ani Meliną. JOMO ma bardzo dobry RingSkill, przy ringu natomiast jest bardzo przeciętny. Brak mu charyzmy oraz wyrazistego gimmiku który w WWE jest bardzo ważny. Swagger - tutaj jak dla mnie niewypał. Nigdy nie lubiłem tego zawodnika, mimo, że ringskill jak i micskill stoi na dosyć wysokim poziomie. Dla mnie Swagger wcześniej był lepszy, jeszcze gdy używał swojego starego Finishera, obecnie całkowicie mi nie podpada Brodus - dla tego zawodnika moim zdaniem byłby to za duży krok w przód. Mic ma dobry, ale jestem pewien, że Vince nie da mu pasa WWE! Ani nawet feudu o ten pas!

Tyle ode mnie