Co byście poprawili będąc bookerami w TNA? Jakieś specjalne nowinki?
Mr.Anderson
Zwycięstwa: 1 Remisy: 0 Porażki: 0
Offline
ja bym np. dodał pas hardcore, który byłby takiej samej rangi jak TNA WH
nie brałbym też zawodników z WWE, lepiej bra c ich z indy i wymyślać jakieś ciekawe gimmicki, no czywiście takich jak Anderson, Hardy to bym brał, ale nie takich jak Mike Knox, czy Khali
i starałbym sie dorównać storylineami WWE
ogólnie, gdybym był bookerem TNA to TNA byłoby ZAJEBISTE
Kurt Maxim
World Heavyweight Championship (2x)
Hardcore Championship (1x)
EXO Elimination Chamber Winner (2011)
Intercontinental Championship (1x)
EXO Money in the NWE
Television Championship (1x) - as Paul Blackwade
Offline
Pierwsze, co bym zrobił, to przeczyściłbym roster. Po co miałbym trzymać niepotrzebnych wrestelrów, tracąc jeszcze na tym pieniądze? Na pewno do ostrzału poszedłby Rhino, Shark Boy, Nash, Hogan, Dreamer, Jordan, Terry, Magnus i paru jeszcze, ale mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi. Trzebaby było też bardziej rozwijać storyline'y, oraz oczywiście doprowadzać je do końca. Nie byłoby na pewno takiego chaosu, przynajmniej tak myślę. Z pasów, to tylko zrezygnowałbym z Knockouts Tag Team Championship. Ten pas nie jest potrzebny, kiedy ma się 5 wrestlerek na krzyż. Reszta pasów niech jest. W obecnej sytuacji w TNA, brakuje wiarygodnych, miejscowych gwiazd. Z tego powodu zacząłbym pushować Wolfe'a, Kaza, Lethala, i powoli chciałbym uczynić z nich Main Eventerów. Skończyłbym z odpadami z WWE, oczywiście poniektórych możnaby zostawić, ba, nawet im dać pas, ale nie kosztem wrestlerów TNA (nie odpadków z innych federacji). Tak jak to robi WWE, które tworzy swoje gwiazdy (Cena, HHH, Undertaker przykładowo), próbowałbym robić podobnie, gdyż ludzie to dla tych znanych gwiazd przychodzą na gale, oraz oglądają w telewizji. Skupiłbym się na swoim produkcie, a nie kopiowałbym story, anglów, czy gimmicków z przeszłości (WWF/WWE, WCW, ECW). Byłoby i X Division i Hardcore, ale w nie przesadzonej formie.
Offline