yarek1295 - 2013-07-11 19:01:25

Zakładam ten temat z dwóch powodów. Pierwszy to taki, że chciałlbym się dowiedzieć co wy o tym myślicie. Drugi powód-chce rozkręcić dyskusję o federacji Dixie Carter. Ale przejdźmy teraz do tematu. Będe pokolei opisywał szanse kandydata na wygranie BfG Series i jego szanse na pas Bully'ego Ray'a.

Pierwszym uczestnikiem, którego będe opisywał będzie Jay Bradley. Powiem szczerze-nie wiem co on tam robi. Nie sądze, że by miał wygrać jakąkolwiek walkę, może z Josephem Parkiem jak znowu coś mu odwali. Dla mnie on ma najmniejsze szanse na zwycięstwo w BfG Series, a jeszcze mniejsze z Bully'm Ray'em.

Drugi w kolejności jest fenomenalny AJ Styles. Wg. mnie to jest jeden z największych kandydatów na zwycięstwo w turnieju. Wszystko zależy od wyniku walki między moimi dwoma faworytami: Magnusem i fenomenalnym AJ Stylesem. Co do szans z Bully'm Ray'em, oceniam je 50:50.

Następny jest Hernandez. Nie sądze, że by miał wygrać, bo jest jedną z ważniejszych postaci w dywizji tag team. A jeśli chodzi o Bully'ego Ray'a-sądze, że nie ma z nim szans.

Kolejny jest Mr. Anderson. Szczerze mówiąc to mało realne rywalizacja dwóch wrestlerów z A&8, a szanse z Bully'm Ray'em taki zawodnik jak Anderson na pewno ma.

Daniels-sądze, że nie wygra. To jest zawodnik komediowy, raczej zaraz się zaangażuje w tag teamy. Z Bully'm Ray'em nie ma większych szans.

A teraz Kazarian-mam o nim takie samo zdanie jak o Danielsie.

Austin Aries-ten zawodnik to klasa sama w sobie. Jak dla mnie jest świetny, ale TNA tego chyba nie podziela i nie będzie chyba walczył z Bully'm Ray'em, którego sądze, że by pokonał.

Następny jest Bobby Roode. Najdłuższy w historii mistrz wagi ciężkiej, zawodnik oczywiście dobry, ale ostatnio marnowany, nie wygra BfG Series, z Bully'm Ray'em też by raczej nie miał szans.

Kolejny jest Samoa Joe. Samoan Submission Machine nie podoba mi się i też raczej nie wygra, w walce z Bully'm nie miał by najmniejszych szans.

Magnus-nie ukrywam, że on wg. mnie jest głównym kandydatem. Ma największe szanse w turnieju, ale czy z Bully'm? Raczej nie.

Joseph Park- kolejny z wrestlerów komediowych. Porażka przez DQ z Hardym wogóle wykluczyła go z walki o zwycięstwo w turnieju, a jego walka z prezudentem A&8 była by po prostu śmieszna.

No i mój ulubieniec, Jeff Hardy. Mimo wszystko widzę same minusy. Wygrał ostatnie BfG i raczej nie wygra kolejnej edycji. Na dodatek nie tak dawno temu był mistrzem świata. Z Bully'm też raczej by nie miał szans z uwagi na jego ostatnie walki z nim

PS: Mały dodatek-o kim zapomniało TNA? Kto jeszcze powinien wziąć udział w BfG Series? Moim zdaniem zabrakło tam mistrza olimpijskiego z Atlanty, Kurta Angle'a i tego 2-metrowego Matta Morgana.

Zapraszam do dyskusji

ZUNOX GUEST HOUSE wellness w Ciechocinku dobry stomatolog łódź