1. The Undertaker   -   Zwycięstwo w walce wieczoru Destruction i wszystko jasne, poza tym pojawienie się na Destroy. LIDER.

2. Ryback   -   Wygrał walkę wieczoru na Destroy, jednak prócz tego niczym więcej nie może się pochwalić do Phenoma wiele brakuje.

3. Christian   -   Zaskoczenie dla niemal wszystkich fanów, udowodnił natychmiast, że trzeba na niego uważać.

4. Steve Austin   -   Występ w walce wieczoru znakomity, mimo porażki. Progres na przyszłość.

5. Edge   -   Walka wieczoru - porażka, jednak w jakim stylu, to nie jego przypięto, lecz Triple H. Może być groźny w niedalekiej przyszłości.

6. Alberto Del Rio   -   Genialna przemowa, prócz tego świetne zwycięstwo, głównie dzięki niemu Big Show mógł się cieszyć ze zwycięstwa.

7. Mr. Anderson    -   Zniszczył Lesnara, i doprowadził jego głowę do lekarza. Jak na pierwszy raz poszło doskonale. Zasłużył na 7 pozycję.

8. Batista   -   Najbardziej kontrowersyjna z pewnością postać na obydwóch galach, mocno rozwścieczony gdy miał stanąć naprzeciwko Cary i Mysteri, w dodatku z takim partnerem jak Cena... Batista zwrócił z pewnością na siebie uwagę.

9. CM Punk   -    Nieco słabszy był jego mecz, aniżeli walka Andersona z Lesnarem, ale na pewno szybsza i żywsza, miejsce? Głównie za zwycięstwo.

10. Shawn Michaels   -   Showstopper zamyka tabelę, jednak podejrzewam, że długo tego miejsca nie pogrzeje, tym bardziej, że zaszedł za skórę reporterowi.


Ważne głosy: Randy Orton & Brock Lesnar