1. RAW w tym tygodniu nie miałem czasu obejrzeć, ale z tego co wiem to w pewnym momencie pojawił się link do konta YouTube, na którym znajduje się tajemniczy filmik.

O kim tutaj mowa? Kto może powrócić drugiego dnia 2012 roku? Osobiście od razu pomyślałem o Chrisie Jericho. Na WF zasugerowano też Undertakera, ale jakoś mi to pod niego nie podchodzi. Próbowałem myśleć jeszcze nad kimś innym, ale nic nie wymyśliłem. Na YT pod tym filmikiem był komentarz, niby nic nieznaczący, bo to tylko takie wymysły, ale jednak dało mi to do myślenia. "Year 2012 January" Jednak już po chwili przyszły mi do głowy słowa Jericho sprzed kilku miesięcy, że o ile wróci do WWE to na pewno nie jako Y2J. Pewno to ułożone Y2J nic nie znaczy, ale dało mi troszkę do myślenia. Jednak tak czy siak sądzę, że to może być Chris. A po powrocie dostanie dostanie program z Undertakerem na WM'ce. Oby jednak nie było takiego chujstwa jak z Tryplakiem. Głównie mówię tu o łączonym powrocie i nie powiedzeniu ani słowa. Sądzę jednak, że Jericho nie pozwoli się w takie coś upchnąć, a poza tym z jego udziałem można oglądać wszystko.

2. Również na RAW był pokazany promos zapowiadający powrót Kane'a.

Daję to, bo chodzi mi o sprawę maski. Co ona oznacza? To, że Kane powróci jaki Masked Kane czy była ona po prostu po to, aby upewnić fanów, że było to promo wracającego Kane'a (chociaż tylko kompletny debil by się nie domyślił). Z tego co słyszałem to w internecie od razu pojawiły się spekulacje, że ujrzymy powrót Masked Kane'a. Mnie jednak to promo do tego nie przekonało, a to, że pojawiła się płonąca (warto zaznaczyć) maska, tak naprawdę nic nie znaczy. Poza tym jaki sens miałby powrót Masked Kane'a?

3. Zawieszenie R-Trutha.

Prawdopodobnie był on na tej samej imprezie co Evan Bourne i razem zażywali tego samego. Początkowo jednak Truth dostał tylko i wyłącznie karę finansową, a Evan został zawieszony. Jednak kiedy sprawa ujrzała światło dzienne czarnoskóry zawodnik został zawieszony. Czy Waszym zdaniem to spowodowało porażkę Awesome Truth na PPV? Czy od początku nie mieli oni szans na wygraną? Moim skromnym zdaniem od początku było planowane zwycięstwo tag teamu Miza i R-Trutha. Wiem, że wielu się ze mną nie zgodzi i mnie wyśmieją, ale nie po to oni byli tak pushowani, żeby na PPV ich tak kompletnie zeszmacić. Na pewno nie mieli oni wygrać czysto tylko po ataku Ceny na Rocka, bądź odwrotnie. A jeśli nie zawieszenie Trutha czy Awesome Truth by się rozpadło? Mi jest to ciężko ocenić. Jednak wydaje mi się sprawą oczywistą, że push z dwójki zawodników przejdzie tylko na Miza. a czarnoskóry zawodnik zniknie w midcardzie.

4. Kontuzja Sin Cary.

Zawodnik ten nie odniósł jej źle lądując, a już podczas rozbiegu do tej akcji. To wyjaśnia jego zahaczenie się na górnej linie. Teraz mnie zastanawia jedno.. Czy Sin Cara do ciężkiej cholery nie umie biegać!? Co trzeba zrobić, żeby biegnąć po prościutkiej macie zrobić sobie taką kontuzję, aby pauzować ponad pół roku!? Jedyne co go może usprawiedliwić to, że wcześniej miał jakiś uraz w tym miejscu. Ale nie chce mi się tego szukać.

Zapraszam Was do rozmowy na każdy temat jaki zarzuciłem. ;)